Witajcie!
Dzisiaj przedstawię przepis na nie byle jaką potrawę - szybką, sycącą i wystarczającą na kilka dni;) Szybka - pod warunkiem, że wcześniej namoczyliśmy fasolę.
Potrzebne produkty:
- fasola - ilość wg uznania
- przecier pomidorowy
- puszka całych pomidorów
- cebula
- marchewka
- seler
- sól, cukier, pieprz, majeranek, papryka ostra, ziele angielskie, liść laurowy, kminek
- kiełbasa np. podwawelska
Namoczoną fasolę gotujemy tak długo aż zmięknie. Następnie wrzucamy do garnka pozostałe warzywa oraz przyprawy: ziele angielskie i liść laurowy. Dalej dodajemy pomidory z puszki i przecier. Solimy, pieprzymy, słodzimy, dodajemy majeranek, paprykę i kminek. Uff dużo tego;) Oczywiście wszystko według uznania.
Na patelni podsmażamy pokrojoną w kostkę kiełbasę i cebulę. Gdy są już gotowe łączymy je z naszą fasolą. Teraz można powiedzieć, że potrawa jest gotowa. Nic wielkiego, a ile radości no i spokój z gotowaniem na przynajmniej dwa dni:)
Życzę smacznego!
PS. Ostatnio zmodyfikowałem przepis na pizze. Teraz zamiast pieczarek krojonych w plastry dodaję pieczarki krojone na pół lub w całości.
Dzień doby Panie Tomku!
OdpowiedzUsuńZgadza się, smacznie i szybko. Też taką robię. Może tylko odrobinę mniej pikantną. Jakie piękne pieczarki udało się Panu kupić!
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Basia S.
Tak, pieczarki jak malowane, aż szkoda było mi je kroić. Poszły praktycznie w całości na patelnię:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Fasolka po bretońsku na ostro, to coś co uwielbiam. Ale jak znam życie, wiem, że mój mąż pewnie doda, niestety dla mnie, sporo chili :)
OdpowiedzUsuńTaka fasolka wypalaczka gardeł;)
UsuńOO, bardzo lubię fasolkę po bretońsku (bez kiełbaski, ale tez jest pyszna!)! Wszystkie strączkowe, to podstawa mojego wyżywienia:))
OdpowiedzUsuńDo tego bułeczka (z poprzedniego przepisu) z masłem...mmm...
Miłego dnia!
aGata
hmmm, to może fasolka na sobotę:) w dwóch wariantach;)
UsuńNo jasne! Piszemy się! :))
UsuńJa też uwielbiam fasolkę w sosie pomidorowym, a kiełbaska wcale mi nie przeszkadza :-)
OdpowiedzUsuńDanie pyszne, pożywne i faktycznie jest szansa, że starczy na więcej niż jeden obiad.
Pozdrawiam serdecznie,
Miki
Haha, zgadzam się w całej rozciągłości;)
Usuń