Dzisiaj ciąg dalszy kanapkowego szaleństwa. Postanowiłem zrobić pastę ze szprotek w oleju. Lubicie? Ja bardzo.
Potrzebne produkty:
- puszka wędzonych szprotek w oleju
- kostka twarogu
- natka pietruszki
- łyżka jogurtu
- sól i pieprz
Do tej ilości produktów, jaką pokazałem na zdjęciu, wystarczy nieduża miseczka. Pietruszkę drobno kroimy. Wszystko razem mieszamy, solimy i pieprzymy do smaku i pasta gotowa.
A teraz sedno tego przepisu czyli kanapka. Bułkę musimy przekroić na pół i podpiec w piekarniku na złoto. Teraz na jednej połówce kładziemy liść sałaty, na nim naszą pastę następnie pomidor i świeżą paprykę. Zamykamy wszystko drugą połówką bułki i gotowe:)
Aż się do nas uśmiecha:)
Smacznego!
pastę często robię ale podawanie jej w takiej słodkiej scenerii :) aż chce się jeść, piękne zdjęcia, a jednak faceci inaczej lepiej widzą świat kulinarny :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMusi być szybko i smacznie. No i może chrupać:)
UsuńTaka awanturka ;-)Bardzo ładne zdjęcia, bardzo ładnie zaprojektowany blog :-)
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki. Taki prosty, skandynawski styl;)
Usuńo kurczaki ale mi narobiłeś ochotki na pastę , której tak daaawno nie jadłam :)) Normalnie chyba pojadę do sklepu :))) Miłego dnia !
OdpowiedzUsuńPasta wyśmienita, też dawno nie mieliśmy takiej, więc poszła w trymiga:)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Jaaa... a ja siedzę w pracy z moją owsianką..
OdpowiedzUsuńA tu takie pyszności:) Pozdrawiam!
Smacznego:)
UsuńTak sobie myślę, że niby człowiek nad morzem mieszka a tak mało ryb zjada.
Pozdrawiam serdecznie.
czym można zastąpić nabiał go ja nie mogę?
OdpowiedzUsuńblog super :-)
Pozdrawiam
Renata
Można dodać np. jajko gotowane na twardo:)
UsuńPozdrawiam